Panta rei. Wszystko płynie. To chyba najlepsze podsumowanie minionego roku. No, może z lekką modyfikacją. Wszystko jest płynne: plany, marzenia, sukcesy, porażki. 2021 to było ciągłe przymierzanie się, podchodzenie, upadanie i podnoszenie się. 2022…
Australia
Blog posts
Australia aktywnie – spacer północnymi plażami Sydney.
W Sydney właśnie rozpoczął się 14 tydzień lockdownu, co oznacza, że miałam ostatnio trochę czasu aby nadrobić zaległości w relacjach filmowych, które od jakiegoś czasu dla was przygotowuję. Dzisiaj chciałam was zaprosić na wspólny…
Mój tasmański romans.
Był sierpień 2017, czyli australijska zima. Brett powiedział mi, żebym się spakowała na wyjazd, ale nie powiedział dokąd. On uwielbia niespodzianki, ja – nie za bardzo. Ale zaufałam, udzieliła mi się jego ekscytacja. Kilka…
Góry Śnieżne // Snowy Mountains
W zeszłym tygodniu wybraliśmy się w Góry Śnieżne – miejsca, które pomimo odległości (500 km od Sydney) przyciąga nas jak magnes. Od stycznia 2020 byliśmy tam już 4 razy (!), w zimie jest deska…
Nurkowanie w Australii
W kolejnym odcinku z serii moich Outdoorowych Live’ów na Instagramie opowiedziałam o tym jak się zaczęła moja przygoda z nurkowaniem oraz odpowiedziałam na kilka bardzo ciekawych pytań związanych z tym tematem. Poniżej znajdziecie link…
Australia. Podróż z której nigdy nie wróciłam
„Przestrzeń, podobnie jak czas, przynosi zapomnienie, ale czyni to przerywając dotychczasowe stosunki człowieka z otoczeniem, przenosząc go w stan pierwotnej wolności” Thomas Mann „Czarodziejska Góra” Londyn, 29 października 2010 Miałam taki brązowy dziennik, oprawiony…
O Australia Day słów kilka…
Dziś jest 26 stycznia, co oznacza, że w Australii obchodzi się rocznicę przypłynięcia w 1788 do Sydney tzw. „Pierwszej Floty” , czyli pierwszego transportu białych kolonizatorów, którzy mieli w Australii osiedlić się na stałe.…
Z czym kojarzy mi się lato w Australii?
Plaże Puste, dzikie, dziewicze. Niezaprzeczalnie symbol lata w Australii, jeśli nie Australii w ogóle. Gdzieś przeczytałam, że w Australii plaż jest tyle, że gdybyśmy chcieli codziennie odwiedzić nową, to zajęłoby nam to 27 lat…
Emigracja. Akt szósty. Interludium.
Warszawa, listopad 2015. Jest bardzo zimno. W mieście nie widać wprawdzie śniegu, ale temperatura spadła do kilku stopni poniżej zera, powietrze jest wilgotne, co sprawia, że chłód przeszywa kości. Gdy prawie 2 dni później…
Page 1
of 5