Cronulla to nazwa wywodząca się z lokalnego aborygeńskiego dialektu, która w swoim oryginalnym brzmieniu kurranulla oznaczała „miejsce różowych muszli”. Dzisiaj chciałabym wam opowiedzieć o miejscu, które od już prawie 2 lat nazywam domem. Każdy…
2017
Blog posts
Kwestia przypadku.
Arrecife. Wczesna pobudka, bo o 9:30 mam być na Playa Blanca, gdzie będę nurkować. Wstaję podekscytowana, choć niespecjalnie się wyspałam. Po drodze zabieram parę młodych Polaków – poznaliśmy się w samolocie i zaproponowałam im…
Słońce, wiatr i wulkaniczny pył.
Na lotnisku w Katowicach tłum. Widać, że sezon wakacyjny w pełni. Hudgharda, Teneryfa, Gran Canaria… w tym i moje Lanzarote. Trochę przerażona patrzę na objuczone rodziny z dziećmi, wieloosobowe grupy znajomych, głośne i roześmiane.…
Australijczycy w pracy
Tydzień temu zaczęłam nową pracę w australijskiej firmie specjalizującej się w turystyce przygodowej i ekspedycjach polarnych. Jest to druga firma w Australii, dla której mam przyjemność pracować. Wcześniej przez półtora roku pracowałam w małej,…
Australia – życie codzienne
Na specjalną prośbę mojej przyjaciółki, która powoli planuje już swoją podróż postanowiłam zebrać najciekawsze obserwacje na temat zwykłego, codziennego życia w Australii. Pisząc to myślę sobie, że może powinnam powiedzieć życia codziennego w Sydney, bo…
Wyspiarska mañana
Jakie jest wasze wyobrażenie kolacji idealnej? Dla kogoś być może jest to romantyczna kolacja przy świecach w jakiejś ciasnej, włoskiej knajpce, dla kogoś innego wyjście do eleganckiej restauracji z widokiem na rozświetlone, nocne miasto,…
Kuchnia polinezyjska
Przyznam szczerze, że jeśli chodzi o kuchnię lokalną, to jechałam na Wyspy Cooka z duszą na ramieniu. Nie było ku temu żadnych podstaw, ale choć na ogół lubię próbować nowe smaki, to nie spodziewałam…
Wyspy Cooka – smak raju.
Cook Islands. Z pewnym zażenowaniem muszę przyznać, że gdy usłyszałam o tym miejscu po raz pierwszy musiałam sprawdzić w google maps gdzie dokładnie znajdują się wspomniane wyspy. Południowo-środkowy Pacyfik, jeszcze trochę na wschód i…
Droga bez końca, czyli roadtrip idealny.
Najwyższa pora aby na tym blogu było więcej o podróżowaniu. Kiedy łapię się na tym, że mój tydzień w pracy wygląda czasem jak dzień świstaka i zaczynam poddawać w wątpliwość sens takiego życia, to…
Page 1
of 2