Warszawa, listopad 2015. Jest bardzo zimno. W mieście nie widać wprawdzie śniegu, ale temperatura spadła do kilku stopni poniżej zera, powietrze jest wilgotne, co sprawia, że chłód przeszywa kości. Gdy prawie 2 dni później…
przemyślenia
Blog posts
W Drogę! Czyli playlista bardzo subiektywna
Poniższy tekst powstał miesiąc temu, gdy pakowałam się w samotną podróż do Wietnamu, o której też niedługo opowiem na blogu. Postanowiłam go nie zmieniać, ponieważ stanowi on w jakimś sensie moment zwrotny, znak czasów.…
Mój rok przyjaźni
Odkąd wyprowadziłam się do Australii, każdego stycznia robię małe podsumowanie roku. Trochę z ciekawości, żeby zobaczyć ile z marzeń i planów na nowy rok udało mi się zrealizować (chcąc nie chcąc zawsze jest w…
Rocznicowo o rzeczach, których nauczyła mnie Australia.
Właśnie mijają 4 lata odkąd trzymając w drżących rękach bilet w jedną stronę przyleciałam do Australii. To taka mini-rocznica, jedna z kilku, które są w moim życiu ważne. Lubię je celebrować, nadają każdemu roku…
Przesyt
Mogłam znów odłożyć napisanie tego tekstu na później. W końcu minęło już prawie 5 miesięcy odkąd na moim blogu pojawił się ostatni wpis, jaką różnicę zrobi jeden dzień? Żadną. Dlaczego więc piszę właśnie teraz?…
7 żyć
Pisząc ten post siedzę sobie właśnie w samolocie na trasie Madryt – Kraków, jest Wielka Sobota 2019. Właśnie policzyłam, że przez ostatni rok równo co 3 miesiące byłam w dalekiej podróży, kolejna szykuje się…
Jak to się stało, że wylądowałam na Antarktydzie?
Obiecałam wam (i sobie samej) relację z wyprawy na Antarktydę, jest to zarazem pierwszy post w Nowym Roku. Dlatego chciałabym zacząć tę opowieść od małego podsumowania, które mam nadzieję nastroi was optymistycznie i doda…
Patriota AD 2018
Patriotyzm to trudne słowo w 2018. Czasem niewygodne, być może wstydliwe, zawłaszczone, niebezpieczne. Może się nam za nie oberwać. Ale dzisiaj w tak wyjątkowym dniu, choć daleko od Domu, nie boję się powiedzieć, że…
Siena. Samotna Podróż.
„Tylko takie miasta są coś warte, w których można się zgubić. W Sienie można zginąć jak szpilka w stogu siana. Na Via Galuzza domy spotykają się łukami, idzie się jak po dnie wąwozu. Pachnie…
Page 1
of 2