To już czwarty odcinek z cyklu poświęconemu pracy w Australii. Poprzednie cieszyły się sporym zainteresowaniem, dziękuję wszystkim za pytania, komentarze i sugestie – mam nadzieję, że dotychczasowe wskazówki sprawdziły się w praktyce i, że niejeden z was znalazł już w Australii pracę!
Pisałam już o tym od czego zacząć poszukiwania oraz o CV idealnym. Dziś przyszedł czas na porady dotyczące rozmowy o pracę. Posiłkuję się w tym celu mini-poradnikiem, który przesłał mi rekruter, dzięki któremu ostatecznie dostałam pracę, o której pisałam tutaj.
Gdy nadejdzie wreszcie czas rozmowy kwalifikacyjnej warto kierować się w głowie poniższymi zasadami.
- Zrób dobry research. Ogromnym błędem (i to o dziwo wyjątkowo często popełnianym) jest brak odpowiedniej wiedzy na temat firmy, w której ubiegamy się o pracę. Na pewno zostaniecie zapytani w jakimś momencie skąd się o niej dowiedzieliście lub czy orientujecie się czym dokładnie się ta firma zajmuje. Ja na przykład dobrze przyjrzałam się stronie internetowej mojej firmy, upewniłam się, że pamiętam imię i nazwisko szefa i nie palnę jakiejś gafy. Gdy zapytano mnie dlaczego chcę dla mnie pracować, to powiedziałam, że zaimponowała mi filozofia firmy i pokrywa się ona z moją własną – lubię dziką przyrodę, troszczę się o ekologię, uwielbiam podróżować i mam dodatkowo duże doświadczenie w branży turystycznej i obsłudze wymagającego klienta. Powiedziałam też, że choć nie mam doświadczenia w pracy w Australii i mam zagraniczny akcent, to uważam, że mogę do firmy wnieść powiew świeżości, ponieważ Australia wciąż jest dla mnie fascynująca i nowa i jestem pewna, że mój entuzjazm udzieli się innym.
- Zapoznaj się dokładnie z opisem stanowiska oraz zakresem wymagań i obowiązków. Lanie wody czasem się przydaje, ale prędzej czy później nadejdzie ta chwila, kiedy zapytają nas o konkrety. Oferty pracy są obecnie najczęściej pisane w punktach, a punkty te grupowane są w dwie główne kategorie – „czego wymagamy” i „co oferujemy”. Bądź przygotowany, żeby móc logicznie nawiązać do każdego z tych punktów.
- Sprawdź dobrze swoje CV, popraw błędy i literówki. Upewnij się, że umieć z pamięci odtworzyć dotychczasową historię pracy i doświadczenie zawodowe.
- Przemyśl potencjalne pytania i przygotuj dobre odpowiedzi, szczególnie w taki sposób, aby były one dobrym dowodem na to, że reprezentujesz sobą pożądany zestaw umiejętności wymaganych do wykonywania zawodu. Więcej szczegółów oraz przykładowe pytania znajdziesz na końcu tego artykułu.
- Pilnuj swojej mowy ciała. Solidny, pewny uścisk dłoni na początek to tzw. must. Cały czas podtrzymuj kontakt wzrokowy. Bądź otwarty i zrelaksowany.
- Staraj się sprawiać wrażenie osoby o pozytywnym nastawieniu. Często potakuj, dużo się uśmiechaj. Nie przerywaj rozmówcy i cały czas sprawiaj wrażenie zainteresowanego i uważnego. Skup się i dokładnie wsłuchaj w pytania, upewnij się, że każde zrozumiałeś i będziesz umiał w logiczny sposób pociągnąć rozmowę.
- Rzeczy, których powinieneś unikać: nie kłam. Unikaj negatywnych komentarzy o poprzednich pracodawcach i firmie. Nie mów za dużo, nie zagaduj rozmówcy – odpowiadaj na pytania w sposób wyczerpujący, bez zbędnych powtórzeń, konkretnie. Nie pytaj o pensję, prowizje i dodatki na pierwszej rozmowie. Jeśli padnie pytanie o oczekiwane wynagrodzenie, bądź przygotowany, aby na nie odpowiedzieć w sposób szczery i realistyczny. Tu z pomocą przychodzą porównywarki internetowe, ja polecam Pay Scale . Dobrze dorzucić do oczekiwanej pensji 5-10% nadwyżki, w razie gdyby można było ją negocjować.
- Chcąc nie chcąc wszyscy jesteśmy ludźmi i liczy się pierwsze wrażenie. Zastanów się w co się ubierzesz i dobierz odpowiedni strój do sytuacji. Jak to powiedziała moja australijska koleżanka „A woman can be never overdressed, it’s the others who are underdressed”. Lepiej bardzo formalnie niż zbyt luzacko.
- Upewnij się, że wiesz dokładnie gdzie znajduje się siedziba firmy. Zaplanuj dojazd tak, aby mieć w zapasie 10 – 15 min na ewentualny poślizg. Spóźnienie się na rozmowę kwalifikacyjną jest niewybaczalne!
- Na koniec zawsze podziękuj rozmówcy za poświęcony ci czas. Jeśli od razu padnie oferta pracy, nie musisz zgadzać się od razu, możesz powiedzieć, że potrzebujesz trochę czasu, żeby sobie to przemyśleć.
Przygotowanie do rozmowy o pracę powinno się zacząć już kilka dni wcześniej. Dobrze jest wykorzystać ten czas na wyobrażenie sobie możliwego scenariusza i potencjalnych pytań. Jeśli brakuje wam odwagi i pewności siebie albo bardzo stresują was takie sytuacje, być może warto nawet zrobić szybką symulację z koleżanką, chłopakiem czy chociażby z samym sobą przed lustrem. Im mniej nas wezmą z zaskoczenia, tym lepiej. Są ludzie, którzy bardzo dobrze radzą sobie w unikaniu odpowiedzi na pytanie za pomocą zmieniania tematu lub tzw. „wodolejstwa” (ja do tych ludzi, nie wiem czy na szczęście czy nie, akurat należę) ale są też osoby, które niespodziewane pytanie może zupełnie zbić z tropu i zablokować. Dlatego warto poważnie podejść do tego tematu.
Przykładowe pytania:
- Dlaczego szukasz nowej pracy? Dlaczego chcesz zmienić stanowisko?
- Dlaczego jesteś zainteresowany tą ofertą?
- Dlaczego chcesz pracować dla w naszej firmie? Co wiesz o naszej organizacji?
- Jakie obszary swojej pracy uważasz za najtrudniejsze i jak udaje ci się przezwyciężyć wyzwania?
- Co uważasz za swoje największe osiągnięcie na obecnym stanowisku?
- Jak myślisz, że opisałby cię twój szef i twoi koledzy z poprzedniej pracy?
- Gdzie widzisz się za 5 lat? Czym chciałbyś się zajmować?
- Co możesz wnieść nowego do naszej firmy?
Tutaj mogę jeszcze dorzucić jedno pytanie „z życia wzięte”, bo faktycznie padło one podczas mojej ostatniej rozmowy kwalifikacyjnej, z szefem firmy, mianowicie:
- Gdybyś nie przyjechała do Australii, to co byś robiła teraz w twoim kraju i jakie byłyby twoje zawodowe cele?
Potem może nastąpić kilka tzw. behavioural-based questions. Nie są one bezpośrednio powiązane z pracą, o jaką się ubiegamy, ale mają za zadania sprawdzić jakim typem człowieka jesteśmy, wybadać nasz charakter i jakie jest nasze nastawienie do pracy w ogóle. Pojawią się tu pytania dotyczące trudnych sytuacji, które musieliśmy przezwyciężyć lub osobistych osiągnięć i dotychczasowych sukcesów. Na takie pytania powinniśmy odpowiedzieć na trzech etapach: opisując najpierw dane wydarzenie, potem podjęte przez nas działania i na końcu osiągnięty rezultat. Przykłady:
- Podaj przykład sytuacji, gdy sprzedawany produkt / usługa świadczona przez twoją firmę nie spełniała oczekiwań klienta i jak sobie z tą sytuacją poradziliście?
- Opisz niedawne problemy, które napotkałeś w pracy i działania jakie podjąłeś, aby je rozwiązać?
- Jaki był najtrudniejszy epizod w twojej karierze i dlaczego? Jak udało ci się go przezwyciężyć? – to pytanie także padło podczas rozmowy kwalifikacyjnej z szefem.
Myślę, że nie trzeba dodawać „oczywistych oczywistości”, czyli, że na przykład na pytanie „dlaczego jesteś zainteresowany daną pozycją” nie odpowiadamy „bo nie było żadnej innej” albo „bo muszę znaleźć pracę i próbuję wszystkiego” 🙂 Każdy chce czuć się wyjątkowy, twój przyszły szef także. Więc choć tajemnicą Poliszynela jest to, że wysłałeś już setki CV i być może zaczyna ci brakować na chleb, musisz sprawiać wrażenie, że zależy ci na tej konkretnej pracy i żadnej innej.
Na koniec warto jeszcze powiedzieć o jednej kwestii, mianowicie, każda rozmowa kwalifikacyjna jest także doskonałą okazją dla kandydata do lepszego zapoznania się z firmą i oferowanym stanowiskiem. Odwróćmy sytuację – my też możemy zadawać pytania. Potraktujmy te rozmowę jako naszą szansę na wybadanie rynku, żebyśmy nie żałowali podjętej decyzji. W zależności od okoliczności, możemy rozważyć zadanie następujących pytań, jeśli uznamy to za stosowne:
- Jaki jest powód, dla którego pojawiła się dana oferta? Czy jest to nowo stworzone stanowisko, czy akurat zwolniła się ta pozycja?
- Jakie zadania powinna wykonywać inaczej nowa osoba na tym stanowisku?
- Jakie są największe wyzwania na danym stanowisku podczas pierwszych tygodni / miesięcy?
- W jaki sposób będą oceniane moje osiągnięcia? Jak będzie można sprawdzić, że wykonuję swoje zadania odpowiednio?
- Zakładając, że sprawdzę się w danej roli, jakie są możliwości rozwoju / awansu dla mnie w przyszłości? Czy są jakieś przykłady osób, które przeszły podobną ścieżkę kariery w tej firmie przede mną?
- Czy pracownikom będą oferowane szkolenia i kursy? W jaki sposób będziecie zachęcać personel do podnoszenia swoich kwalifikacji?
- Jakie są plany firmy na przyszłość? Otwarcie nowych oddziałów, poszerzenie zakresu usług?
- Co pracownicy cenią sobie w tej firmie?
- Kiedy można spodziewać się zakończenia procesu rekrutacyjnego i czy będzie druga runda rozmów kwalifikacyjnych.
Mam nadzieję, że dobrnęliście do końca oraz, że opisane powyżej porady okażą się przydatne w praktyce.
Czekam na wasze komentarze, piszcie o czym chcielibyście przeczytać w kolejnym odcinku no i przede wszystkim POWODZENIA!
Paulina
13 stycznia 2017 at 20:58Super tekst, bardzo przydatny! Dzięki!